15.05.2011 19:17
I WMMP
W dniach 7-8 maja w Poznaniu odbyła się pierwsza runda
Motocyklowych Mistrzostw Polski i Pucharu Polski.
Podczas czwartkowych i piątkowych treningów w klasie
Rookie 600, przed eliminacją Pucharu Polski w Poznaniu jeździło
mi się świetnie. Co wyjazd poprawiałem swoje życiowe rekordy. Po
piątkowym 1 treningu kwalifikacyjnym miałem 11 czas na 26
startujących.
W 2 treningu
kwalifikacyjnym na szybkim okrążeniu trafiłem na zawodnika
zjeżdżającego do depo. Musiałem go wyprzedzać w ostatnim
zakręcie(prędkość ok. 180km/h) przed wyjście na prostą
start/meta. No i niestety przednia opona nie wytrzymała.
Próbowałem się ratować ale nie dałem już rady, motor wpadł
w żwir i 3 razy przekoziołkował. Ja wyszedłem z wypadku bez
poważniejszych obrażeń. W motocyklu poza złamaną
kierownicą, uszkodzoną pompą hamulcową i wygiętym zadupkiem
okazało się, że złamała się rama. Udział w wyścigu w tej
klasie stał pod dużym znakiem zapytania.
Tego samego dnia wystartowałem w klasie 125. Starwowałem na
Aprili RS 125 z pole position i pierwszą pozycję udało się
utrzymać do mety.
Po wyścigu
zabraliśmy się za rozbieranie R6, znajomy pojechał po zapasową
ramę. O północy dojechała rama i mechanicy zaczęli
odbudowywać motocykl. O 5 rano R6 stanęła na kołach.
Sukcesem dla mnie i całego teamu Oponeo Motorsport było już
stanięcie na starcie wyścigu. W wyścigu dojechałem do mety na 16
pozycji, trochę nie wyszedł mi start, ale jestem zadowolony,
ponieważ to mój pierwszy sezon w klasie 600.
Komentarze : 6
Ta dostojnykocur ironizowal, szkoda, ze autor i inni tego nie zauwazyli. Co do autora i jego wpisu SUPER : ) odmiana kliamatu tej stronki i wogole fajnie sie czyta, dobrze napisane. Powodzenia
Przecież @dostojnyKocur! sobie żartuje, nie widzicie ironii ?! Bardzo dobra taka odmiana od tych wszystkich wpisów jakie można tu znaleźć. Do tej pory najbardziej ekstremalna przygoda jak się tu pojawiła to jazda nocą z Grudziądza do Gdańska i urwane kolo w Zetorze.
PRzemo93 nie reaguj na dostojnegowieśniaka, on tak prowokuje wszędzie... Tak to jest jak we wsi modem sprzedali...
Byłeś kiedyś w Poznaniu na wyścigach kiedyś?? Wiesz co to są wyścigi w ogóle??
Tam jest najlepsza szkoła jazdy na motocyklu. Pęknięta rama to pech, ale mi nic się nie stało, bo na torze jest bezpiecznie.
a pozatym co to za jazda niebezpieczna ? ze ramy pekaja ? to jest niebezpieczne ? my tutaj nie pozwalamy na jazde szybka i niebezpieczna , I piszemy o przeciwskretach jak juz wpisalem
co to za wpis jestem oburzony , a gdzie jest opis jazdy w deszczu , przeciwskretu i 50 tys km w sezonie ?? a gdzie jest opis rozmawiania z motorem jak z zona ? I gdzie se sweet focie z motocyklem ?? przy zachodze slonce przy scianie przy babci dziadku ? Ten wpis nie jest w tutejszym klimacie idz sobie na forum wyscigowe , jakies my tutaj mamy kolka wzajemnej adoracji i wyjasniania przeciwkretu
Archiwum
Kategorie
- Na wesoło (656)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (2)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)